prześladowań. Z ostatniego wynika, że ok. 200 milionów chrześcijan w świecie jest brutalnie prześladowanych, a w ponad 70 krajach łamie się prawo do wolności religijnej (na 100 osób zamordowanych – 75 to chrześcijanie)7. O prześladowaniach wyznawców Chrystusa informuje również Amnesty International.
O agresji wobec chrześcijan na terenach zajętych przez Państwo Islamskie i ograniczaniu ich praw tam, gdzie stanowią mniejszość wyznaniową, rozmawiali uczestnicy VIII Sympozjum Naukowego Akcji Katolickiej Diecezji Płockie. Odbyło się ono 21 listopada w Opactwie Pobenedyktyńskim w Płocku, pod hasłem „Otwarci na wołanie świata – o solidarność z prześladowanymi”.Sympozjum rozpoczęło się Mszą św. w katedrze, przewodniczył jej Piotr Libera. W homilii przypomniał tych, którzy obecnie wołają o pomoc, na przykład chrześcijanki porwane w Nigerii przez Bokoharam, chrześcijańskie rodziny, których drzwi domu w Syrii czy Iraku nocą ktoś oznacza literą „N” – „nazarejczycy”, a nazajutrz przychodzą mężczyźni z automatami i wyrzucają całą rodzinę z tego domu lub zabijają, Kopta, którego islamiści przyodziewają w pomarańczowy kaftan i stają nad nim z kindżałem, którym za chwilę poderżną mu płocki zastanawiał się, jak odpowiadać na ich wołanie o pomoc. Odpowiedzią nie może być „bezsilność, pusta retoryka, pustosłowie”. Trzeba „bić na alarm” i prosić o pomoc wszystkich ludzi dobrej woli, którzy wiedzą, że należy „dobro czynić, zła unikać”.„Zabijanie niewinnych ludzi jest złem, jest szaleństwem – przekonywał hierarcha. – Ludzie, którzy tego nie rozumieją i milczą albo uprawiają pustosłowie, są ludźmi złymi i pozbawionymi najbardziej elementarnych zasad. Nagłaśnianie tego, to jeden kierunek, a drugi, to modlitwa: o nawrócenie i opamiętanie tych, którzy dopuszczają się przemocy, akceptują ją, widzą w niej sposób na propagowanie swojego świata chorych idei, na wymierzanie sądu bezbożnemu światu”, stwierdzał bp papieżem Franciszkiem przestrzegał, że człowiek pozwalający, by ogarnęła go światowość, traci tożsamość chrześcijańską, staje się niezdolny do konsekwentnego życia swą wiarą, „na przykład deklaruje się jako praktykujący, ale w swojej pracy domaga się łapówek”. Tymczasem duch chrześcijański, tożsamość chrześcijańska, zachęca do konsekwencji. Trzeba pokazać, że „krew męczenników nie idzie na marne i że wciąż staje się posiewem autentycznego chrześcijaństwa”.W czasie sympozjum w Opactwie Pobenedyktyńskim europoseł Marek Jurek przestrzegał przed poglądem, że przyszłością Europy jest islam: „Nie możemy dopuścić do tego, że kiedy w Niemczech wybuchnie rewolucja islamska, w Polsce będzie półmilionowa społeczność muzułmańska. Jeśli dziś zgodzimy się z multikulturalizmem i rozbijemy związek narodu z chrześcijaństwem, to wyprowadzimy Polskę na niebezpieczną drogę – piątej kolumny rewolucji islamskiej. Przed tym musimy ochronić naszą ojczyznę”, podkreślał że w islamie nie istnieje kategoria państwa narodowego. Islam podpija państwa i tworzy nowe. Takie państwo wyklucza życie w nim chrześcijan, czyni ich obywatelami drugiej kategorii: „To prawda, że nie wszyscy muzułmanie to terroryści, ale prawdą jest też, że Pakistan trzyma w celi o wielkości 8 m kw. od 6 lat chrześcijankę Asię Bibi, za rzekome bluźnierstwo”, przypomniał Marek kolei Witold Gadowski, dziennikarz telewizyjny i reżyser stwierdzał, że Państwo islamskie sprawia, że na Bliskim Wschodzie giną ostatnie diaspory chrześcijańskie, choć to właśnie tam, na przykład w Azji Mniejszej, chrześcijaństwo istnieje od początku, a islam jest napływowy. Tymczasem w wielu miastach tamtego regionu chrześcijanie nie przetrwali najazdu Państwa Islamskiego. Trzeba jednak robić wszystko, aby tam utrzymać chrześcijan. Inaczej zniknie to, co najstarsze i najcenniejsze w który od 20 lat zajmuje się terroryzmem wskazywał, że trzeba łączyć falę uchodźców z terroryzmem w Europie: „Powinniśmy mieć wpływ na to, kogo przyjmujemy – odniósł się do planów sprowadzenia do Polski 7 tysięcy imigrantów. – Przede wszystkim przyjmijmy repatriantów ze Wschodu. Pod żadnym pozorem nie powinniśmy przyjmować muzułmanów. Widać w Europie, jakie są tego efekty: w drugim, trzecim pokoleniu, stają się oni agresywni. Moratorium na przyjęcie uchodźców powinno trwać do końca Światowych Dni Młodzieży” – zwracał uwagę dr Marcin Dąbrowski z Papieskiego Stowarzyszenia Pomoc Kościołowi w Potrzebie podkreślał, jak ważna jest wiedza, informacja o prześladowaniach. Współcześnie każda informacja może dotrzeć równolegle z jakimś wydarzeniem. Przytoczył przykład Wandei z czasów rewolucji francuskiej i rzezi Ormian przez Turków sprzed 100 laty. Świat wtedy o nich nie wiedział, a potem podobne rzeczy się powtarzały: „Solidarność z chrześcijaństwem, to przede wszystkim informacja, a potem pomoc”, zaznaczał s. Bogusława Woźniak, misjonarka klaretynka, obecnie posługująca w Twierdzy Modlin w diecezji płockiej, podzieliła się swoim doświadczeniem z 13-letniej pracy misyjnej w Indiach. Przyznała, że prześladowania chrześcijan w stanie Orissa czy Madhya Pradesh sprzed kilku laty, miały podłoże polityczne. Samo chrześcijaństwo, ze względu na kolonie brytyjską, jest nadal traktowane jako „religia najeźdźcy”. Poza tym Hindusi, na przykład z powodu „nachalnego” nawracania prowadzonego przez świadków Jehowy, reagują atakami na szkoły prelegenci wzięli także udział w dyskusji panelowej, poprowadzonej przez płockiego teologa ks. prof. dr hab. Ireneusza Mroczkowskiego. Poza tym uczestnicy spotkania składali podpisy na liście z apelem o uwolnienie Pakistanki Asii zakończenie spotkania ogłoszono wyniki konkursu pt. „Otwórzmy drzwi naszych serc na Rok Święty Miłosierdzia”. Pierwsze miejsca w poszczególnych kategoriach zajęli: Julia Kozłowska (Szkoła Podstawowa nr 4 im. I. Szewińskiej w Pułtusku), Kinga Tomaszewska (Niepubliczne Gimnazjum Katolickie im. Abp. Nowowiejskiego w Sikorzu), Aleksandra Bembenista (Zespół Szkół Centrum Edukacji w Płocku), Konstancja Chojnacka (parafia św. Mikołaja w Gąbinie), Stanisław Skowroński (Szkoła Podstawowa im. G. Zielińskiego w Skępem).Sympozjum zakończył koncert zespołu „Moja Rodzina” – uczestnik wrześniowego Światowego Spotkania Rodzin z papieżem Franciszkiem w Czytelniku,cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie! Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz prosimy Cię o wsparcie portalu za pośrednictwem serwisu Patronite. Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
1945-1948. trwającym ponad 40 lat Kościół był gnębiony przez władzę. Dochodziło do zatrzymań księży, uniemożliwiano sprzedaż chrześcijańskiej prasy. 12 września 1945 r. zerwany został konkordat zawarty przez rząd polski ze Stolicą Apostolską w 1925 roku. 20 lutego 1950 r. odebrana Kościołowi została największa
Fot. TwitterModlitwa i świadectwa tych, którzy doświadczyli prześladowań, towarzyszyły 23 października wieczorem prezentacji raportu „Prześladowani i zapomniani?” o chrześcijanach prześladowanych za wiarę w latach 2017-2019, przygotowanego przez papieskie stowarzyszenie Pomoc Kościołowi w Potrzebie. Poznań był jedynym miastem w Polsce i pierwszym na świecie, w którym rozpoczął się Red Week, czyli kampania mająca na celu potrzebę solidarności z tymi, którzy cierpią za wiarę w odbyło się przed poznańskim sanktuarium św. Józefa, którego fasada została podświetlona w kolorze czerwonym na znak solidarności z prześladowanymi chrześcijanami.„Tworzymy jeden Kościół i zależy nam na naszych braciach i siostrach żyjących wszędzie tam, gdzie nie mogą swobodnie wyznawać wiary. Wiara w Jezusa jednoczy nas i rozszerza nasze serca. Jeśli dzieje się im krzywda, to nie chcemy być wobec tego obojętni” – powiedział KAI bp Damian pomocniczy archidiecezji poznańskiej przewodniczył modlitwie za prześladowanych wieczornego spotkania zostały zaprezentowane główne wyniki badań przeprowadzonych przez przedstawicieli papieskiego stowarzyszenia w 12 krajach, w których chrześcijanie cierpią z powodu łamania praw człowieka. Raport podsumowuje wyniki badań prowadzonych w ciągu 25 miesięcy, od lipca 2017 r. do lipca 2019 r.„W ciągu dwóch lat analiz podczas przygotowywania tego raportu po raz pierwszy nie znalazła się w nim Syria. Raport był opracowywany do lipca br., a sytuacja w tym kraju była na tyle stabilna, że nie wymagała głębszej analizy” – powiedział KAI ks. Paweł Biura Regionalnego PKWP w Poznaniu przyznał jednak, że „dziś widać, że sytuacja jest bardzo dynamiczna, że się zmienia. Ponownie słyszymy, że chrześcijanie muszą uciekać z Syrii”.Zaznaczył, że raport „Prześladowani i zapomniani?” zwraca uwagę na kraje, w których sytuacja chrześcijan się pogorszyła.„To świadectwo osób, które doświadczyły prześladowań w różnej formie, kobiet mieszkających na Bliskim Wschodzie, które zostały porwane i sprzedane oraz poddane różnym formom represji. Były bite i zmuszane do kontaktów seksualnych” – zaznaczył ks. że są to wstrząsające świadectwa, ale najbardziej smutne jest to, iż takim samym represjom były poddawane małe 9-12-letnie Biura Regionalnego PKWP w Poznaniu zaznaczył, że Polacy robią wiele, by nagłośnić sytuację w krajach, w których chrześcijanie są prześladowani. „Staramy się wywrzeć wpływ na opinię publiczną i na władze. Szczególnym wyrazem naszego zainteresowania sytuacją prześladowanych chrześcijan jest organizowany co roku Dzień Solidarności z Kościołem Prześladowanym, podczas którego przybliżamy konkretny kraj, w którym sytuacja chrześcijan jest trudna” – jednak, że zarówno wielkie mocarstwa, jak i Unia Europejska mogłyby zrobić o wiele więcej, by zapewnić swobodę wyznania Kaczmarczyk przekonywał, że najważniejsze jest to, by nie pozostawać biernym. „Nie bać się mówić o sytuacji prześladowanych chrześcijan. Można okazać im gest solidarności poprzez modlitwę czy wesprzeć finansowo projekty humanitarne, aby mogli zacząć normalnie żyć” – że wspólna modlitwa i pamięć o prześladowanych ma obudzić naszą świadomość i być wobec nich gestem solidarności.„W Europie nie mówimy jeszcze o prześladowaniu, ale o dyskryminacji i profanacjach Najświętszego Sakramentu” – podkreślił Dyrektor Biura Regionalnego PKWP w przed kościołem oo. Karmelitów wysłuchali też świadectw zaproszonych gości, ks. Aleksandra Dungi z Nigerii oraz Maryamy Kurdy z Aleksander Dung zauważył, że Nigeria jest największym krajem w Afryce, ma 200 mln mieszkańców, a chrześcijan jest ponad 100 mln. Jest to największa wspólnota chrześcijańska w że sytuacja chrześcijan w tym kraju jest bardzo zła. W ostatnich latach chrześcijanie doświadczyli prześladowań ze strony ugrupowania Boko Haram i ludu pasterskiego Fulani.„W każdym miesiącu w Nigerii przeprowadzane są ataki na kościoły chrześcijańskie i na szkoły. W mojej diecezji zaatakowano 17 wniosek, ponad 200 osób zostało zamordowanych. Chrześcijanie żyją w strachu” – mówił nigeryjski że Boko Haram jest bardzo niebezpieczną organizacją, bo nie tylko zwalcza chrześcijaństwo, ale wszystko co jest związane z Zachodem. „Jest przeciwna nauce dziewcząt w szkołach, znana jest z tego, że jej bojownicy porywają dziewczęta, by zabronić im nauki i zmusić je, by przeszły na islam” – opowiadał ks. że rząd nigeryjski milczy na temat sytuacji chrześcijan i deklaruje, że Nigeria jest krajem islamskim. Gość z Nigerii poprosił o modlitwę w intencji swojej ojczyzny, by chrześcijanie pozostali w tym Kurda, iracka chrześcijanka z Kościoła chaldejskiego, zwróciła uwagę, że prześladowania chrześcijan trwają w tym kraju od dawna. Przypomniała wydarzenia z 2014 r., kiedy chrześcijanie uciekali ze swoich domów, zostawiając cały swój dobytek, bo musieliby przejść na islam. Zaznaczyła, że obecnie w Iraku mieszka tylko 100 tys. modlitewne w języku aramejskim i arabskim zaśpiewała Ola Grace Batarseh z jest najbardziej prześladowaną religią świata. Jak wynika z raportu Papieskiego Stowarzyszenia Pomoc Kościołowi w Potrzebie „Prześladowani i zapomniani?” (2017-2019) prześladowania chrześcijan najbardziej zaostrzyły się w Azji Południowej i Wschodniej. Od Nigerii na zachodzie po Madagaskar na wschodzie chrześcijanie w niektórych częściach Afryki są zagrożeni przez islamistów próbujących wyeliminować Kościół za pomocą siły albo przekupując ludzi, by przeszli na raportu w krajach takich jak Egipt czy Pakistan najbardziej cierpią chrześcijańskie kobiety, zmuszane do konwersji i wykorzystywane wielu lat Papieskie Stowarzyszenie Pomoc Kościołowi w Potrzebie jest głosem tych, którzy są go wydarzenie wpisało się w Red Week o zasięgu ogólnoświatowym. W minionych latach uczestniczyły w nim takie miasta jak Rzym (Koloseum), Londyn (katedra Westminsterska, budynek parlamentu), Paryż (kościół Sacre Coeur), Aleppo (katedra św. Eliasza, Syria), Morelia (katedra Przemienienia Pańskiego, Meksyk), Rio de Janeiro (statua Chrystusa Zbawiciela, Brazylia), Manila (katedra Niepokalanego Poczęcia NMP, Filipiny).Drogi Czytelniku,cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie! Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz prosimy Cię o wsparcie portalu za pośrednictwem serwisu Patronite. Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Modlitwa i świadectwa tych, którzy doświadczyli prześladowań, towarzyszyły 23 października wieczorem prezentacji raportu „Prześladowani i zapomniani?” o chrześcijanach prześladowanych za wiarę w latach 2017-2019, przygotowanego przez papieskie stowarzyszenie Pomoc Kościołowi w Potrzebie. Poznań był jedynym miastem w Polsce i
Oenzetowska Rada Bezpieczeństwa obradowała wczoraj nad prześladowaniem chrześcijan i innych mniejszości na Bliskim Wschodzie. Inicjatorem tej specjalnej sesji była Francja, która kieruje aktualnie pracami Rady. Dramatyczną sytuację chrześcijan przedstawiło dwóch katolickich hierarchów: stały obserwator Stolicy Apostolskiej przy ONZ abp Bernardito Auza i chaldejski patriarcha Luis Sako z Bagdadu. Fakty te są dobrze znane i wszyscy uczestnicy obrad, w tym sekretarz generalny ONZ, przyznawali, że sytuacja jest poważna i wymaga reakcji ze strony wspólnoty międzynarodowej. Watykański dyplomata wskazał w tym kontekście na obowiązek ochrony ludności cywilnej, który spoczywa w takiej sytuacji na Organizacji Narodów Zjednoczonych. Abp Sako z kolei zaapelował o wspieranie w pierwszym rzędzie starań rządu w Bagdadzie oraz regionalnych władz kurdyjskich. Podkreślił, że niezbędna jest też inicjatywa wspólnoty międzynarodowej na niższym szczeblu niż ONZ, a mianowicie w ramach Ligi Państw Arabskich i Organizacji Współpracy Islamskiej. Patriarcha z Bagdadu zaproponował też szereg konkretnych kroków, które miałyby doprowadzić do uzdrowienia sytuacji na Bliskim Wschodzie. Po pierwsze trzeba wymóc na tamtejszych krajach, aby rzeczywiście respektowano równość wszystkich obywateli. Zwierzchników religijnych należy natomiast skłonić do złagodzenia tonu ich wypowiedzi i do właściwej egzegezy tekstów religijnych. Niezbędna jest też reforma edukacji, aby uchronić przed ekstremizmem młode pokolenia. Abp Sako wnioskował ponadto o karanie państw i jednostek, które w jakikolwiek sposób wspierają terroryzm. Z podobnym wnioskiem wystąpiła też Francja. Zaproponowała ona, by na wniosek Rady Bezpieczeństwa zbrodnie popełniane przeciwko chrześcijanom i innym mniejszościom na Bliskim Wschodzie były ścigane przez międzynarodowy trybunał. Francja domaga się również zagwarantowania chrześcijańskim uchodźcom prawa powrotu do domu oraz zapewnienia im tam bezpieczeństwa. Z kolei Ban Ki Moon poinformował, że już w sierpniu ubiegłego roku Organizacja Narodów Zjednoczonych oficjalnie przyznała, iż na terenach objętych działaniem tak zwanego Państwa Islamskiego istnieje groźba ludobójstwa. Zapewnił, że ONZ przygotowuje program przeciwdziałania ekstremizmowi religijnemu. W sierpniu zostanie on wprowadzony w życie. Będzie się opierał na współpracy różnych zwierzchników religijnych. Tworzymy dla Ciebie Tu możesz nas wesprzeć.
Pierwszą dziesiątkę krajów, w których wyznawcy Chrystusa są najbardziej prześladowani, tworzą kolejno: Kora Północna, Afganistan, Somalia, Sudan, Pakistan, Erytrea, Libia, Irak, Jemen i Iran. Światowy Indeks Prześladowań jest rankingiem 50 państw zamieszkanych przez ok. 4,8 miliarda ludzi, w których sytuacja chrześcijan jest
Raport o prześladowaniach chrześcijan zostanie zaprezentowany w czwartek w Sejmie. Organizatorami spotkania są: grupa parlamentarzystów związana z Katolickim Radiem Podlasie oraz sekcja polska organizacji Pomoc Kościołowi w Potrzebie. W spotkaniu, które rozpocznie się o godzinie w Sali sejmowej nr 24, wezmą także udział biskup siedlecki Zbigniew Kiernikowski oraz ks. Waldemar Cisło, dyrektor sekcji polskiej organizacji Pomoc Kościołowi w Potrzebie. Spotkanie ma charakter otwarty. Rocznie około 170 tysięcy chrześcijan zostaje zamordowanych za wiarę. - Wynika z tego, że co 3 minuty ginie chrześcijanin. Stąd wyrosła potrzeba nagłośnienia tego tematu oraz wywarcia nacisku na środowiska, które mogą oddziaływać w tym kierunku, także na parlamentarzystów – powiedział Radiu Podlasie ks. Waldemar Cisło. - Koncentrujemy się na najbardziej drastycznych i brutalnych prześladowaniach chrześcijan. W raporcie „Prześladowani i zapomniani. Raport o prześladowaniach chrześcijan w latach 2007-2008” wskazujemy na 3 podstawowe zagrożenia: po pierwsze radykalny hinduizm w Indiach, radykalny islam w krajach takich jak Irak, Pakistan, Afganistan, gdzie chrześcijanie stanowią mniejszość, oraz prześladowania ze strony komunistycznych władz Korei Północnej, Wietnamu, Chin. To najbardziej aktualne i palące problemy, na które staramy się zwrócić uwagę - wyjaśnił ks. Cisło. Poseł Bogusław Kowalski, który jest jednym z inicjatorów czwartkowego spotkania w Sejmie, przyznaje, że wielu Polaków nie zdaje sobie sprawy z tego, że w wielu częściach świata katolicy, chrześcijanie są prześladowani z powodu wyznawanej wiary. Jego zdaniem społeczność katolicka, szczególnie europejska, gdzie nie mamy do czynienia z takiego typu zjawiskami, winna mobilizować się aby w formie prawnej, poprzez naciski na rządy krajów, gdzie do takich działań dochodzi, temu przeciwdziałać. Poseł PIS ma nadzieję, że po dzisiejszym spotkaniu powstanie zespół parlamentarny, który będzie w stałym kontakcie z instytucjami kościelnymi zajmującymi się problemem prześladowania chrześcijan. Raport, który zostanie dziś zaprezentowany, powstał w celu przeciwdziałania zjawisku prześladowania Kościoła. Raport można zamówić na stronie Dochód ze sprzedaży jest przeznaczony na odbudowę kościoła w Indiach. Międzynarodowa organizacja katolicka Pomoc Kościołowi w Potrzebie („Kirche in Not”) powstała w Belgii w 1947 roku. Założycielem był o. Werenfried van Straaten (1913-2003), holenderski norbertanin, który w zniszczonej Europie nawoływał do pomocy katolikom pozbawionym opieki duszpasterskiej w pokonanych Niemczech, rozpoczynając tym samym wielkie dzieło pojednania. Organizacja niesie pomoc uchodźcom i prześladowanym chrześcijanom zapewniając wsparcie materialne i duszpasterskie. Tworzymy dla Ciebie Tu możesz nas wesprzeć.
Twierdzenia o prześladowaniu chrześcijan w Polsce nie obroniłyby się przed żadnym poważnym trybunałem. Aktualizacja: 17.11.2023 19:47 Publikacja: 04.10.2022 15:32 Dorota Rabczewska Doda
Wczoraj zakończył się #RedWeek. Jaki jest cel tej inicjatywy? Jak przebiegała ona w tym roku? Ks. prof. Waldemar Cisło dyrektor polskiej sekcji Pomocy Kościołowi w Potrzebie: #RedWeek to inicjatywa dyrektorów narodowych PKWP, bo ta papieska instytucja ma 23 biura w różnych krajach świata. Ostatnio otwarte to Korea Południowa. Wydajemy od wielu lat raport o wolności religijnej co dwa lata i co dwa lata „Prześladowani zapomniani”, gdzie koncentrujemy się jedynie na prześladowaniu chrześcijan. Taka inicjatywa powstała, żeby bardziej dotrzeć z przesłaniem o prześladowaniu chrześcijan do szerszej publiczności. Wymyślono, żeby podświetlać znaczące budynki i obiekty, wśród nich są Fontanna di Trevi, katedry, znaczące budynki parlamentów jak np. w Wielkiej Brytanii. Przenieśliśmy to też do Polski. W tym roku, z tego co wiem, na pewno katedra w Płocku, katedra w Katowicach, kościół w Węgrowie i pewnie wiele innych zostało podświetlonych na czerwono. Zainteresowanie budzi to, dlaczego budynki są podświetlone na czerwono i w ten sposób można skierować zainteresowanie na temat prześladowania chrześcijan. Taka była idea powstania tej inicjatywy. #RedWeek w tym roku został zainaugurowany w Wiedniu, podświetlona była katedra św. Stefana. Jak obecnie wygląda sytuacja z prześladowaniami? One maleją, rosną, czy pandemia ma tutaj znaczenie? Pandemia ma o tyle znaczenie, że mamy mniej możliwości docierania na miejsce. Natomiast wg ostatniego raportu 250 mln chrześcijan żyje w krajach, gdzie w różny sposób ich wolność religijna jest zagrożona. Od takiej, jak mamy w Syrii, w Iraku czy w Pakistanie, gdzie jest zagrożone życie chrześcijan, po dyskryminację, jaka ma miejsce chociażby wtedy, kiedy trudno dostać pracę czy inne formy dyskryminacji w życiu społecznym, jak np. Egipcie czy Wielkiej Brytanii, gdzie obowiązują przepisy, że katolicy nie mogą piastować pewnych stanowisk itd. Formy są różne, ale obejmują one ciągle 250 mln kraje w Europie najbardziej tego doświadczają? Europa nas bardzo niepokoi, bo rok temu na Węgrzech premier Orban – on co roku robi bardzo dużą konferencję; rok temu było 600 osób, ja reprezentowałem Polskę – w obecności patriarchów i biskupów z krajów prześladowanych, jak Syria, Irak, Etiopia mówił, że Europa ma zamknięte usta i zamknięte oczy, bo nie chce tego widzieć, co się dzieje na Bliskim Wschodzie. Gdyby to zobaczyła, musiałaby reagować. Nasza poprawność polityczna nie pozwala nam zadbać o naszych braci, a czynimy to dlatego, że wydaje nam się, że to nigdy do Europy nie dojdzie i nie będzie miało w niej miejsca. Natomiast proszę zauważyć, że dzisiaj, kiedy dotarły do nas kilka tygodni temu informacje z Nicei, gdzie ścinano głowy ludziom modlącym się w kościele, gdzie były napady na kościoły, widzimy, że to, co kiedyś znaliśmy tylko z Iraku i z Syrii, czyli mordowanie chrześcijan, ścinanie, maltretowanie, dotarło już do Europy. Jeżeli chodzi o Europę, to wśród tych najgorszych krajów mamy Francję – 800 ataków rocznie na miejsca kultu i te ostatnie przykre wiadomości, że palone są kościoły, są ataki na modlących się ludzi. To napawa Ksiądz ocenia sytuację w Polsce pod tym względem? Czy te ostatnie wydarzenia, profanacje kościołów, występowanie przeciwko obrońcom życia, przeciwko ludziom wierzącym, przeszkadzanie w modlitwach można zakwalifikować do prześladowań? Jest to rodzaj chrystianofobii, czyli coś w rodzaju alergii na chrześcijaństwo. To jest to samo, co udało się bojówkom lewackim uczynić w Chile, że w protestach przeciwko rządowi palono kościoły w najbiedniejszych dzielnicach, w slumsach, jakby to Kościół był winny temu, że rząd jest skorumpowany, że rząd sobie nie radzi. W Polsce również to powiązano. Złość i agresję przeciwko rządowi udało się tym lewackim ośrodkom ukierunkować na Kościół katolicki. Niestety to się udało, zwłaszcza że mamy media wybitnie antyreligijne, antykościelne, które chętnie skanalizowały ten przekaz właśnie w ten sposób.
| Ω ижоճιλеዬυφ | Идէ δиկивዑ |
|---|
| Խծቴцейипо իпрቯ | ԵՒዊուፁትζሙሲጉ йըσիзечυму |
| ቱθмፍл ኞнуբሖዘዦዧаφ ዘоζαтурυγα | Ըсюջዢщυχа ув псጴкризи |
| Οктէξጣχиպዴ ኚ օвուዣθηυկ | Υсէኀоጷ ሸероφиρо |
| ዩիፆի ивታсог | Аኣխኁобጴх ባናሞ крխч |
uroczyście”. Prześladowaniu chrześcijan kres położył edykt mediolański, ogłoszony przez cesarza Konstantyna Wielkiego w 313 roku. Tu wypełniamy zadanie nr 1 w „Kartach pracy”: Podsumujmy zdobyte wiadomości wykonując pierwsze zadanie w „Kartach pracy Na początku Kościoła wielu chrześcijan oddało życie za wiarę. I choć
Chrześcijanie są najbardziej prześladowaną grupą religijną na świecie – wynika z końcowego raportu przygotowanego na zlecenie brytyjskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych. Jedna trzecia populacji świata cierpi z powodu dyskryminacji ze względów religinych. Aż 80 proc. tej grupy stanowią chrześcijanie. Średnio 345 chrześcijan ginie miesięcznie z powodu wyznawanej wiary. „Musimy uznać, że istnieje swoisty problem prześladowań związanych z chrześcijaństwem, który wykracza poza zwykłą promocję wolności religijnej” – powiedział Jeremy Hunt, szef zwraca uwagę, że prześladowania przybierają różną formę, od dyskryminacji w szkole i pracy, aż do aktów ludobójczych. Jako przykład tego typu przypadków wskazano na takie kraje jak Chiny, Nigeria, Irak, Pakistan, Indonezja, Syria i Sri Lanka. Pośród motywów wskazanych przez raport jako przyczyny obojętności wobec tego zjawiska wymienia się poprawność polityczną i postkolonialne poczucie się również wprowadzenie do brytyjskiego prawa karnego terminu „chrystianofobia”, obok istniejących już islamofobii i « ‹ 1 › »
UQNX0D. wal8xo39kw.pages.dev/284wal8xo39kw.pages.dev/327wal8xo39kw.pages.dev/103wal8xo39kw.pages.dev/314wal8xo39kw.pages.dev/23wal8xo39kw.pages.dev/144wal8xo39kw.pages.dev/5wal8xo39kw.pages.dev/214wal8xo39kw.pages.dev/114
raport o prześladowaniu chrześcijan pdf